Ruszamy :)
Pogoda jednak przesunęła nam rozpoczęcie prac budowlanych na 22 marca, głównie z powodu mrozu który w nocy był nawet dość duży, a że nie mieliśmy zrobionej kanalizacji więc nie dało sie kopac gdyż ziemia była zamarznięta.
W tym czasie zrobiiśmy na budowie odpowiednie "przyłącza". Prąd (mała rozdzielnia i zasilanie pociągnięte z domu rodzinnego)......
Zdjęcie zrobione nieco póżniej jak widać po liściach na drzewach
no i woda (bechalter i woda z tego samego miejsca co i prąd)
17-tego na rozgrzewke popdkop pod fundamentem na peszle pod kable prądowe.
Trzy peszle fi 35, (a tak na zaś na wszelki wypadek) w miescu gdzie będzie skrzynka rozdzielcza.
22 marca przychodzi ekipa budowlana. Do południa rury kanalizacyjne.
Dwie rury osłonowe na wejście i wyjście zewnętrznej instalacji wodnej (mamy nadzieje że przez te rury fi 75 przejdzie rura wodna, oczywiście pod fundamentem kolanka 35 stopni, nie wieksze), plus peszel na ewentualne wyjscie jakiegoś kabla prądowego na ogród.
No i prawie wszystko gotowe jeszcze tylko rura do kuchni
Po południu pierwsza wylewka, kanalizacja jest juz gotowa. Beton z betoniarni B15.
Weszło niecałe 12 kubików , majster nie pomylił sie dużo zostały niecałe dwie taczki wiec jest super