Przyłącz pradu do skrzynki rozdzielczej.
Przed wylewkami i tynkami zapomnieliśmy na blogu dodać zdjęcia z przyłącza prądu do skrzynki rozdzielczej która znajduje sie na pograniczu naszej dzialki praktycznie zaraz przy wjeżdzie. Więc dodajemy teraz.
Ekipa od razu zabrała sie za robote. W warunkach mieliśmy przyznane przyłącze napowietrzne ale udało nam sie załatwić przyłącz ziemny żeby nam żadne kabelki górą nad działką nie leciały... Panowie nie mieli małej koparki wiec musieli kopać ręcznie, ale ziemia zaraz na wiosne była doś "pulchna" wiec nie było za ciężko.
No to teraz przekop pod drogą asfaltową, specjalne urządzenie które ciśnieniem z kompresora przebija sie na drugą strone wykopu.
Jeszcze kilka małych szczegółów do przygotowania i puszczamy kreta....
Przeszło bez problemów, kreta wyciąga wujaszek który akurat przejeżdzał drogą do domu...
Kabel wciągnięty, teraz trzeba go podpiąć w skrzynce przyłączeniowej....
No to puszczamy napięcie, niech prąd płynie z góry na dół
Zakopujemy, niebieska folia jako zabezpieczenie gdyby ktoś kiedyś tutaj kopał to żeby widział że tu leci kabel elektryczny...
No i gotowe, zostało tylko zakopanie wykopu. Panowie staneli na wysokości zadania i robótke skończyli w półtora dnia.